Na życzenie czytelnika wrzucam podwójny wpis bez żadnych skrótów. Następnym razem widzimy się w San Francisco!

***

Ilustracja muzyczna:

The Rolling Stones – Gimme Shelter i ciekawa historia o nagraniu tego kawałka

The Rolling Stones – Paint It Black

John Mayall – Laurel Canyon Home

Eric Clapton – Tears in heaven

Inner Circle – Bad boys

Eighth Wonder – I’m Not Scared (Patsy Kensit na wokalu)

The Who – Won’t Get Fooled Again

 

“I said to Marianne Faithfull, don’t bring any drugs because they’ll execute you. So she hid her heroin in her makeup box underneath her face powder. I think she was powdering her face with heroin.”

Kenneth Anger o wspólnym wyjeździe do Egiptu na plan Lucifer Rising

 

„It was Kenneth Anger who had told Anita of the power of blood taken from a man killed by violence and she had listened rapturously, filing the information away to await her opportunity to obtain this most potent of talismans.”

Tony Sanchez, Up and Down with the Rolling Stones

 

„Walt Disney lubił małych chłopców. Był ukrytym pedofilem. Nigdy nie zdejmował im spodni, nie obciągał im czy coś podobnego. Ale oto co się wydarzyło. Posadził mnie na kolanie. Powoli poczułem w jego spodniach ośmiocalową erekcję. Na oczach mojej babci. Ona uważała go za nieszkodliwego ekscentryka, ale on był także na zimno kalkulującym potworem.”

Kenneth Anger o swojej karierze aktorskiej

 

“Stop Britain from becoming a black colony. Get the foreigners out. Get the wogs out. Get the coons out. Keep Britain white. I used to be into dope, now I’m into racism. It’s much heavier, man. Fucking wogs, man. Fucking Saudis taking over London. Bastard wogs. Britain is becoming overcrowded and Enoch will stop it and send them all back.”

Narąbany Eric Clapton tłumaczy tłumowi fanów swoje poglądy polityczne

 

„Mogłem w maju 1936 roku chędożyć Czesia Miłosza w mickiewiczowskiej celi Konrada u Bazylianów w Wilnie.”

Jarosław Iwaszkiewicz o Wielkim Poecie

 

“-And what was it about the place that drew all of these creative people to it?

-It’s very profound question. One after these all years I still don’t have an answer for it.”

Elliot Mintz, prezenter radiowy i sąsiad Johna Mayalla pytany o Laurel Canyon

 

Infiltracja przemysłu muzycznego przez służby specjalne w Stanach i Wielkiej Brytanii rozpoczęła się od jazzu. Już kilka razy natknęliśmy się na jazzmanów w interesujących miejscach: Herbie Mann (flecista jazzowy, tournee sponsorowane przez Departament Stanu, kumpel z wojska Dona Prestona – klawiszowca Zappy). Posiadłość Timothy’ego Leary’ego by zażywać LSD odwiedzali muzycy jazzowi Maynard Ferguson, Steve Swallow, Charles Lloyd i Charles Mingus. W Wielkiej Brytanii Johnny Edgecombe pojawia się na marginesie afery Profimo. W ostatnim odcinku też wspominałem o kilku jazzmanach i Monterey Jazz Festival, który został przekształcony w festiwal rockowy.

Wszystko zaczęło się dziać w praktyce prawdopodobnie od publikacji w 1955 artykułu w “Music Journal” pod tytułem „Are the Communists Right in Calling Us Cultural Barbarians?” autorstwa członka Izby Reprezentantów Franka Thompsona. Facet nazywany był przez kolegów z parlamentu „kulturowym sępem” (culture vulture) bo skutecznie lobbował dla artystów i doprowadził do utworzenia National Cultural Center. Niedługo potem na falach Voice of America pojawia się Willis Conover – prezenter, który staje się słynnym na całym blok wschodni promotorem jazzu. W Stanach pozostaje kompletnie nieznany, bo media finansowane przez CIA mają zakaz nadawania u siebie w kraju. Oczywiście Conover zaprasza Thompsona na wywiad do programu, gdzie ten podkreśla dużą rolę kultury dla wizerunku Ameryki. Jazzowa ofensywa i artykuł Thompsona były uwieńczeniem wysiłków podejmowanych przez Davida Sarnoffa (twórca amerykańskiego radia, współtwórca Voice of America i honorowy generał), który na prośbę kandydata na prezydenta w 1952 generała Dwighta Eisenhowera opracował plan wojny psychologicznej z Sowietami. Kontrolę rozwijano również na innych polach – przede wszystkim w latach pięćdziesiątych próbowano puścić w ruch lewicę niekomunistyczną i wpłynąć na dotychczasowe elity kulturalne w Europie przy pomocy Congress for Cultural Freedom ale sprawa się rypła i wszyscy wiedzieli o wsparciu CIA dla artystów (jednym z organizatorów kongresu był nasz znajomy C.D. Jackson – zastępca szefa operacji psychologicznych aliantów w czasie wojny – podlegał pod Eisenhowera; Jackson pracował w koncernie medialnym małżeństwa Luce i kupił film z zamachu na Kennedy’ego, którego nie chciał potem nikomu pokazywać). Plan odbił się echem w Kongresie i zyskał również wsparcie przyjaciela Thompsona, senatora Jacoba Javitsa. Wyobraźcie sobie, że w późniejszym okresie z Javitsem zaprzyjaźnił się komuch i szmata biedny uciekinier z komunistycznego kraju prześladowany przez antysemitów – Jerzy Kosiński. Jak czytamy:

Wśród dobrych znajomych polskiego pisarza byli tak znani politycy jak Zbigniew Brzeziński i Henry Kissinger, gwiazdy ekranu i estrady: Warren Beaty, Diane Keaton, Roman Polański, George Harrison. W 1973 r. wybrany został na prestiżowe stanowisko prezesa amerykańskiego PEN Clubu. Czołowe uczelnie amerykańskie, w tym uniwersytety Princeton i Yale, zatrudniały go jako wykładowcę literatury i dramaturgii, pojawiły się propozycje współpracy od wybitnych twórców filmu. Na podstawie jednej z powieści Kosińskiego Wystarczy być (Being There) znany reżyser Hal Ashby nakręcił film obsypany nagrodami w USA i Wielkiej Brytanii. Sam Kosiński zagrał rolę Zinowiewa w filmie Warrena Beatty Reds, a jego nazwisko umieszczono na czołówce filmu przed tak uznanym aktorem jak Jack Nicholson.

Dodajmy, że razem z Polańskim do Stanów przyjechał Komeda a za nimi cała zgraja artystów. Tak czy inaczej Amerykanie stwierdzili, że najlepszym sposobem na promocję amerykańskiej kultury będzie finansowane przez Departament Stanu podróży zespołów jazzowych. Zespoły były mieszane rasowo i miały pokazywać Amerykę od jak najlepszej strony. Na czele pierwszego tournee w 1956 stanął Dizzy Gillespie. Potem poszło już z górki. W narkotykowej farmie w Lexington znaleźli się Red Rodney, Sonny Rollins, Chet Baker, Sonny Stitt, Howard McGhee, Elvin Jones, Zoot Sims, Lee Morgan, Tadd Dameron, Stan Levey, Jackie McLean, Ray Charles, William Burroughs, Peter Lorre i Sammy Davis, Jr. a także Wayne Kramer z zespołu rockowego MC5.

W 1942 w angielskim Cheltenham rodzi się Brian Jones. Jego ojcem jest inżynier lotniczy ale wnikliwe śledztwo pewnego blogera ujawniło, że mógł być z tym pewien problem zwłaszcza, że w 1951 do Cheltenham przenosi się GCHQ czyli Podsłuchiwacze-Telefonów-Jej-Królewskiej-Mości. Młody Jones od szesnastego roku życia dorabia się sześciu nieślubnych dzieci i zaczyna grać bluesa. Pierwsze koncerty grał z zespołem Blues Incorporated Alexisa Kornera. Kroner zapoznaje go z Mickiem Jaggerem i Keithem Richardsem. Zaczynają razem grać i wkrótce z Blues Incorporated dołącza bębniarz Charlie Watts oraz klawiszowiec Ian Stewart. W 1962 grupka muzyków ma swój pierwszy koncert w jazzowym Marquee Club. Przyjmują nazwę The Rolling Stones.

Blues Incorporated i Marquee Club to kondensatory brytyjskich muzyków rockowych. Kroner jest natomiast brytyjskim Zappą, który pomagał złożyć do kupy między innymi Cream i Led Zeppelin. W Marquee jak zwykle wszyscy wszystkich znają i przeplatają się tu losy wielu muzyków. W The Yardbirds gra Eric Clapton i Jimmy Page. Eric Clapton był nieślubnym synem kanadyjskiego żołnierza i ponurym żniwiarzem facetem, który miał dziwną skłonność do poznawania ludzi, którzy później szybko umierali: 1) Clapton zaprzyjaźnił się z Jimim Hendrixem i w dniu jego śmierci chciał mu dać leworęczną gitarę w prezencie, 2) Clapton zaprzyjaźnił się też z Duane Allmanem z którym zakłada kapelę Derek and the Dominos ale Allman niedługo potem ginie w wypadku na motorze, 3) Clapton nagrywa cover piosenki Boba Marleya I shot the sheriff, Marley staje się znany a kilka lat później martwy, 4) Clapton zaprzyjaźnia się z Stevie Ray Vaughanem, gdy mają lecieć razem helikopterem na koncert, Clapton odstępuje mu swoje miejsce, ginie Vaughan i członkowie zespołu Claptona, 5) jego kilkuletni syn Conor Clapton wypada z okna apartamentu i zabija się na miejscu.

Poza tym Clapton odbił żonę beatlesa George’a Harrisona Pattie Boyd. O siostrach Boyd wspominałem już wcześniej (ale nie wspomniałem o ich arystokratycznym pochodzeniu). Clapton gdy zakończył granie w The Yardbirds zaczął grać w John Mayall & the Bluesbreakers. John Mayall służył trzy lata na froncie w Korei, poznał Alexisa Kornera, założył Bluesbreakers a gdy kapela rozpadła mu się w 1969 to zamieszkał w Laurel Canyon. Mieszkał tam do 1979 dopóki jego dom nie spłonął. Z Myallem grał też członek Rolling Stones, który zastąpił zmarłego Briana Jonesa czyli Mick Taylor. Ojciec Taylora pracował w zakładach lotniczych De Havilland. Miesiąc po tym, gdy Taylor zastąpił Jonesa, Brian Jones utopił się we własnym basenie w 1969. Krążyły potem plotki, że został zabity przez Franka Thorogooda faceta, który remontował mu dom.

Zespołów z Marquee Club jest zbyt dużo by je tutaj wymieniać, jednak wszystkie się ze sobą dobrze znały i wymieniały muzykami. Każdy z nich miał też jakiegoś ciekawego członka. Na przykład w The Who najbardziej interesujący jest autor tekstów i gitarzysta Pete Townshend. Jego ojciec Cliff był muzykiem w jazzowej orkiestrze RAF. Sam Pete w 2003 roku miał kłopoty z prawem, ponieważ policja odkryła, że kupował dostęp do pedofilskich stron internetowych (ciekawostka: kumplem Townshenda był dziennikarz muzyczny Nik Cohn, którego ojciec Norman Cohn był oficerem brytyjskiego wywiadu i ciekawym historykiem, polecam jego tekst przetłumaczony na polski „Cesarz Fryderyk II jako mesjasz”). Interesujący są też managerowie zespołów. Na przykład o sprawy Led Zeppelin dbał Richard Cole, którego ojciec podczas wojny był architektem pracującym dla Rolls Royce’a i przy liniach montażowych samolotów. Z kolei manager The Yardbirds Giorgio Gomelsky miał ojca Gruzina, który jakimś sposobem w 1938 roku w czasie wielkiego terroru zdołał opuścić Sowiety i zamieszkać w Szwajcarii gdzie wcześniej zdobył wykształcenie medyczne. Młody Giorgio mieszkał w Asconie (czyli tam gdzie znajduje się Monte Verità o której była mowa w ostatnim odcinku) a w 1964 gdy umarł jego ojciec to zorganizował festiwal jazzowy na miejscowym lotnisku. Dzięki matce projektantce kapeluszy znalazł się w Londynie, wcześniej szkoląc się na pilota w szwajcarskim lotnictwie. W 1963 zakłada Crawdaddy Club w którym regularnie grają Stonesi (i jest to ich pierwsza fucha dzięki której mają co do garnka włożyć). W tym gąszczu zespołów i faktów najważniejsze jest jednak to, że Marquee Club miał siedzibę przy Oxford Street niedaleko Wimpole Street (Paul McCartney, Jane Asher i Jimi Hendrix wśród ciekawych mieszkańców), Carnaby Street i Wigmore Street gdzie siedzibę z kolei miał Process Church. Na Carnaby Street mieściły się butiki zaopatrujące brytyjską wersję hipisów w ubrania, pojawiali się tam członkowie zespołów, artyści, dilerzy no i oczywiście sataniści.

They call him „Christ of Carnaby Street”

 

Nowe pokolenie musiało się czymś wyróżniać więc postawiono na strój i fryzury. Dziś pamięta się głównie modę damską od Mary Quant (minispódniczka) oraz wysyłkowe ciuchy od Barbary Hulanicki (jej ojciec był sanacyjnym dyplomatą i antykomunistą, zastrzelonym po wojnie przez Lehi). Carnaby było przede wszystkim witryną wystawową nowej kultury. To tam pracował „król Carnaby Street” John Stephen. Był on prekursorem, który jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności otworzył sklep z najnowszą modą w bocznej ulicy gdzie w 1958 było tylko kilka sklepów z tytoniem i siedziba Central Electricity Board. W ciągu kilku lat pojawiły się zespoły rockowe a Stephen otworzył jeszcze szesnaście butików. Wcześniej pracował w departamencie wojskowym domu mody Moss Bros. Zakupy w jego butikach robili The Rolling Stones, The Who, Small Faces, The Kinks, Billy Fury i Cliff Richard (piosenkarz, bardzo stary znajomy Jimmy’ego Savile’a, w 2014 roku w domu Richarda przeprowadzono przeszukanie w związku z policyjną operacją Yewtree przeciw peodfilom) (ciekawym wątkiem jest też to, że dwóch muzyków The Kinks i Cliff Richard chodzili do tej samej szkoły, natomiast do tego samego przedszkola chodzili Billy Hatton z The Fourmost, Billy Fury i Ringo Starr). Te same zespoły kupowały kolorowe ciuchy również poza Carnaby u Michaela Rainey’a, który wszedł w biznes modowy bez wcześniejszego doświadczenia. Inspiracje czerpał z ubioru swojego szwagra Juliana Ormsby Gore i handlarza antyków Christophera Gibbsa. Szwagier w 1974 popełnił samobójstwo z broni palnej a zwłoki znalazła jego siostra Alice – narzeczona Erica Claptona, która przedawkowała ze skutkiem śmiertelnym heroinę w 1995. Ich ojcem był wojskowy i brytyjski ambasador w Stanach Zjednoczonych David Ormsby-Gore, który podobno miał romans z żoną prezydenta Kennedy’ego i zaopatrywał go w kubańskie cygara. Gibbs z kolei był jedną z głównych postaci „swingującego Londynu” miał brata finansistę (który został w końcu dyrektorem klubu piłkarskiego Arsenal) i znał się świetnie z innym handlarzem antyków – Robertem Fraserem (były oficer w King’s African Rifles). To Gibbs i Fraser rozpoczęli modę na spodnie „dzwony” mieli jednak zapewnie znacznie więcej na sumieniu. Znali bardzo dobrze Rolling Stonesów i w 1968 Gibbs zapoznał Micka Jaggera z księciem Rupertem Loewensteinem, który został bankierem zespołu.

No dobra, wiemy jak powstali i gdzie grali Rolling Stones ale wiemy też, że samo granie nie wystarczy, żeby odnieść sukces. O tym decyduje wiele czynników jak na przykład manager. Managerem Stonesów był Andrew Loog Oldham i był niezły. Wymyślił wojenkę z Beatlesami i wyzywający wizerunek zespołu. Podstawą jest oczywiście charyzmatyczny wokalista Mick Jagger, który w dawnym życiu był studentem London School of Economics i dorywczym pracownikiem szpitala psychiatrycznego, co poskutkowało praniem mózgu rozdziewiczeniem przez włoską pielęgniarkę. Tak czy owak Loog Oldham (którego ojciec zginął w 1943 roku w katastrofie amerykańskiego bombowca) miał kontakt z Johnem Stephenem sprzedającym fatałaszki na Carnaby Street. Oldham wcześniej dla niego pracował, potem był asystentem Mary Quant, następnie został pomocnikiem producenta muzycznego Joe Meeka (w wojsku zajmował się radarami, karierę zakończył zabójstwem właścicielki wynajmowanego mieszkania i samobójstwem) i Briana Epsteina, który jak pamiętamy był managerem Beatlesów. Gdy Stonesi dostali fuchę w Crawdaddy, Giorgio Gomelsky chciał im znaleźć managera. Znalazł oczywiście Loog Oldhama, który w międzyczasie zdążył jeszcze zostać partnerem biznesowym pierwszego managera The Who Petera Meadena (były współlokator Micka Jaggera, manager Captaina Beefhearta, postać subkultury modsów, przedawkował barbiturany i umarł w 1978). Oldham stwierdził, że kolejną metodą promocji Stonesów będą fotografie na wyłączność. Wyłączność dostał jego kumpel i fotograf sław z Carnaby Street Philip Townsend (ojciec – oficer marynarki, w latach 80’ on i jego żona pracowali u magnata medialnego Ruperta Murdocha jako kamerdyner i kucharka). Potem Oldham oczywiście całkowitym przypadkiem odkrył na jakiejś imprezce talent muzyczny Marianne Faithfull (której ojciec, jak pamiętamy, przesłuchiwał Heinricha Himmlera – szefa SS zanim ten zdecydował się wykitować; natomiast prochy od jej ex-chłopaka Jean’a de Breteuil’a zabiły Jima Morrisona). Managerem Faithfull został współpracownik Oldhama Tony Calder. Oldham i Calder czerpali swoją wiedzę i różne producenckie triki od Phila Spectora, którego znali i szczerze podziwiali. Calder wcześniej także pracował dla Epstaina przy Beatlesach natomiast umiejętności DJ-a uczył go Jimmy Savile. Oldham zerwał współpracę z Claderem w 1969 gdy odkrył, że ma romans z jego żoną. Sama Faithfull była najpierw żoną Johna Dunbara potem została dziewczyną Briana Jonesa a w końcu Micka Jaggera. To właśnie Dunbar zapoznał Faithfull z Loog Oldhamem, Dunbar był facetem od galerii sztuki z powiązaniami z Allenem Ginsbergiem,Williamem Burroughs’em Beatlesami i masą innych osób, ojcem Dunbara był attache kulturalny brytyjskiej ambasady w Moskwie; na ich ślubie drużbą był wspomniany wcześniej Peter Asher.

Pierwsza sesja zdjeciowa Stonesów autorstwa Philipa Townsenda
‘I’m not sure why,’ he told Korner, ‘but I identify with Marilyn.’ Plotka głosi, że Bebe Buell przyłapała Davida Bowie (kolejny miłośnik nieletnich dziewcząt i okultysta do kolekcji) w łóżku z Jaggerem. Buell na facebooku ogłosiła dementi i według niej takiej sytuacji nigdy nie było.

 

L’Wren Scott partnerka Jaggera popełniła w 2014 samobójstwo wieszając się na drzwiach balkonu za pomocą apaszki. Jej biznes przyniósł kilka milionów straty, Jagger dostał jej apartament za 9 milionów dolarów a Stonesi zażądali 12 milionów funtów za przerwaną trasę koncertową. Na zdjęciu L’Wren Scott i Nathan Rothschild.
Ciekawe to zdjęcie z Rothschildem bo L’Wren Scott projektowała kostiumy do Eyes Wide Shut.

Marianne Faithfull była ważnym wsparciem dla Stonesów, ale nie byliby sobą bez Anity Pallenberg. Anita była córką sekretarki niemieckiej ambasady we Włoszech i urodziła się w czasie wojny. Jej ojciec był włosko-niemieckim sprzedawcą i muzykiem. Znała pięć języków. Najpierw kręciła się wokół filmów we Włoszech następnie znalazła się w Nowym Jorku przy Andy Warcholu i grupie artystów. W końcu została dziewczyną Briana Jonesa a gdy ten się utopił, przerzuciła się na Keitha Richardsa. W końcu podczas kręcenia filmu Performance, przespała się kilka razy na planie i raz przed kamerą z Mickiem Jaggerem. Poza tym wariatka z obsesją na punkcie okultyzmu, czarnej magii i Crowleya. W pewnym momencie, zgodnie z radą Kennetha Angera, zaczęła nosić przy sobie czosnek do odstraszania wampirów, które „mogli nasłać jej wrogowie”. Ciekawe są jej wczesne lata kariery i jej ubrana sesja zdjęciowa w wydaniu Playboya z 1962.

Pallenberg w 1962, zdjęcie z Playboya

Coś niecoś już mówiliśmy o tym pisemku i jak może pamiętacie pojawiły się tunele, kilku aktorów oraz morderstwo z satanizmem w tle. A.Nolen szacuje, że ponad połowa czołowych publicystów Playboya było agentami amerykańskiego wywiadu. Ci ludzie tak jak okładkowi bohaterowie to dziwnie znane nazwiska, o których albo już mówiliśmy albo można się z nimi spotkać w kontekście służb i/lub skandali seksualnych. Z publicystów na czele Ian Fleming (brytyjski wywiad marynarki, to ten facet co stworzył Jamesa Bonda), drugie miejsce Ken Purdy (w czasie wojny praca w Office of War Information), na trzecim John Paul Getty III z rodziny miliarderów i kumpel Kennetha Angera. Nieoceniony A.Nolen zrobił również krótki przegląd trockistów i lewicowych antykomunistów, którzy pisali do Playboya:

Marquis Childs był kolesiem Delano Roosvelta i wojennym propagandystą; William O. Douglas był jednym z mianowanych przez Roosvelta sędziów w Sądzie Najwyższym; Leslie Fiedler był trockistą i agentem wywiadu, który w czasie wojny tłumaczył japońskie szyfry; Nelson Algren (Nelson Algren Abraham) był komunistą dopóki nie polubił się z Ernestem Hemingwayem i Paris Review; Norman Thomas był agentem CIA i prezesem American Socialist Party; Kingsley Amis był rozpuszczonym pracownikiem uczelni i komunistą dopóki nie zdał sobie sprawy, że pieniądze znajdują się gdzieś indziej; Pietro di Donato był włoskim pisarzem z komunistycznymi sympatiami; Frederic Morton (Fritz Mandelbaum) zmienił nazwisko żeby lepiej pasować do ruchu robotniczego z Nowego Jorku; a teraz mój osobisty faworyt: Bernard Wolfe, który był osobistym sekretarzem Trockiego (niektórzy mówią, że ochroniarzem) w Meksyku do skutecznego zamachu na Trockiego, Wolfe następnie dołączył do US Merchant Marines i został wysłany do pracy jako „korespondent wojenny przez wiele pism naukowych” podczas II wojny światowej. Dlaczego nie?!

Dodajmy do tego, że Hemingway sam był agentem NKWD, że do dzisiaj powstają naiwne książki o tym jak CIA wykorzystała naiwnych intelektualistów jak na przykład „Finks: How the C.I.A. Tricked the World’s Best Writers” i że na amerykańskiej kasie tuczył się kolejny komuch i szmata wielki pisarz i antykomunista Czesław Miłosz (którego ostro jebał w osobistych dziennikach Jan Lechoń).

Nie zapominajmy też, że Hugh Hefner, który założył Playboya pracował w czasie wojny w gazecie wojskowej a pierwszy numer Playboya miał na zdjęciach nagą Marylin Monroe czyli aktorkę z przepustką do tajnego laboratorium filmowego w Laurel Canyon. Ostatnia rzecz, na którą wcześniej nie zwróciłem uwagi, ale zwrócił A.Nolen to niewielka odległość czasowa testów prowadzonych przez agenta White’a z prostytutkami dla MKULTRA od otwarcia siedem lat później pierwszej posiadłości Playboya. Pierwszej posiadłości – nie klubu! (który został otwarty później). Najwyraźniej wywalenie kilku milionów na budynek i jego urządzenie, żeby mieszkały tam modelki było z jakiegoś powodu pilne dla Hefnera. Są dwie opcje: albo dupczenie w kawalerce było poniżej jego godności albo stawał mu tylko w domu z ukrytymi przejściami (którymi się chwali na filmie poniżej, ciekawe co tam jeszcze było). Gośćmi w posiadłości byli między innymi Warren Beatty, Barbara Streisand, Bill Cosby, wszyscy Rolling Stonesi, Jesse Jackson i Martin Luther King Jr. a występowali Ella Fitzgerald, Nat King Cole, Sammy Davis Jr., Nina Simone, Lenny Bruce (kumpel Zappy), Cy Coleman i Buddy Rich. Jak już wcześniej wspominałem Hefner trzymał kasę w resortowym Castle Bank and Trust (tak jak Bob Guccione z konkurencyjnego Penthouse’a – publikował tam Seymour Hersh tuszując ujawniając skandale CIA).

Część kampanii antykomunistycznej Playboya. Ta w prawym dolnym rogu na małym zdjęciu to Beata Tyszkiewicz. Cytując Super Express „Maria Kiszczak podejrzewała, że mąż zdradza ją z. aktorką Beatą Tyszkiewicz i pisarką Agnieszką Osiecką.” Nie zapominajmy, że Osiecka była krótko żoną Wojciecha Frykowskiego i lesbijką. Tutaj cytacik: „Była zakompleksiona. (…) kochała się w Barbarze Kwiatkowskiej-Lass (pierwszej żonie Romana Polańskiego), to była dla niej miłość idealna. Znały się. Agnieszka czuła do niej platoniczną miłość o charakterze homoseksualnym”
Marylin Monroe w pierwszym Playboyu

Wracając do początków kariery Pallenberg to najpierw pracuje ona w The Living Theatre w Rzymie. Co to za ludzie? Ano grupa lewicowych fantastów finansowanych przez Farfield Foundation, która z kolei była finansowana przez CIA. Tak się składa, że Playboy promuje w tym samym czasie wielu ludzi z włoskiej kultury, na przykład Federico Felliniego (a w latach pięćdziesiątych ambasadorką w Rzymie była nasza stara znajoma Clare Boothe Luce – jej mąż Henry Luce był właścicielem pisma Life, które promowało LSD i halucynogeny). The Living Theatre to kolejna ciekawa grupka zajmująca się przemianą obyczajów, mieli wiele kontaktów z Andym Warholem i Robertem Fraserem (taka na przykład Donyale Luna spotkała na swojej drodze i Felliniego, Playboya, Keitha Richardsa i kilka innych ciekawych osób z których nas będzie interesować Klaus Kinski, zanim się zaćpała na śmierć). Po nietypowej sesji zdjęciowej w ubraniu dla Playboya kariera Pallenberg nabiera rozpędu i jak już wiemy poznaje Kennetha Angera, który zaczyna się nieco rządzić wśród Stonesów. Włamał się na przykład do mieszkania Anity i pomalował jej drzwi na złoto, bo padła wcześniej propozycją pogańskiego małżeństwa z Keithem Richardsem, którego węzeł miał zawiązać w ceremonii sam Anger. Jak Anger poznał Stonesów? Poprzez Johna Paula Getty Jr., który finansował jego filmy, Anger przyjaźnił się też z jego synem (Mick Jagger mieszkał niedaleko Getty Jr.’a przy Cheyne Walk; Getty z żoną i Jagger z przyszłą żoną Biancą Pérez-Mora Macías wciągali razem kokainę, Bianca to córka nikaraguańskiego dyplomaty, sama także jest dyplomatką i działaczką praw człowieka; żoną Getty’ego była Talitha Pol – zmarła po przedawkowaniu heroiny, jej ojciec ożenił się z wdową Evelyn Ste Croix Fleming czyli matką Iana Fleminga). Na ostatku dodajmy, że przyjaciółką Gettych była także Carinthia West (poznała ich nie przez Stonesów ale przez wspólnych z nimi znajomych). Carinthia zaczęła się kręcić przy Stonesach, gdy miała szesnaście lat, ale raczej nikt nie bał się o jej bezpieczeństwo. Albo jej ojciec nie miał czasu dbać o jej bezpieczeństwo bo razem z prezydentem Kennedym starał się uchronić świat od wojny nuklearnej. W końcu był generałem (który także zaprzyjaźnił się ze Stonesami, jak swojsko!)

Bianca Pérez-Mora Macías

O filmie Lucifer Rising i Faithfull już wspominałem, powiedzmy więc kim był Kenneth Anger. Z całej masy faktów istotne jest chociażby to, że jego biografię napisał Bill Landis, który służył w amerykańskim lotnictwie, gdzie jego ojciec był oficerem, potem został aktorem teatralnym a w końcu aktorem porno. Angerowi biografia podobno się nie spodobała więc rzucił na Landisa klątwę co na pewno pomogło wzbudzić zainteresowanie książką. Anger znalazł się w obiegu dzięki swojej karierze jako aktor dziecięcy oraz dzięki ojcu pracującemu w przemyśle zbrojeniowym (w Douglas Aircraft, brat Angelmayera – tak się nazywał Anger przed zmianą nazwiska – służył w lotnictwie). Po zakończeniu kariery aktorskiej został reżyserem niszowych filmów o tematyce homoseksualnej i okultystycznej. Pierwszy film został rozpromowany dzięki klubowi Cinema 16 założonemu w Nowym Jorku w Greenwich Village w 1947 zupełnie tak jak The Living Theatre. Na początku lat pięćdziesiątych Anger kręci się wokół Jeana Cocteau, który przyuważył jego debiutancki film Fireworks (o homoseksualnym gwałcie). Cocteau lubił takie tematy (A.Nolen podejrzewa go o bycie wtyczką CIA) a w czasie wojny przymilał się do Niemców więc mógł być dobrze usposobiony wobec Amerykanów, którzy nie byli wtedy popularni we Francji. W 1955 Anger i Alfred Kinsey (czyli słynny oszust w dziedzinie seksuologii, poza fabrykowaniem wyników badań płacił pedofilom za „dostęp do danych związanych z ich aktywnością seksualną” – „zbadano” w ten sposób 317 „pacjentów”) wybierają się razem Cefalù na Sycylii gdzie przed laty rezydował Aleister Crowley i gwałcił kozami wyznawczynie. Kinsey umiera rok później a Anger zostaje archiwistą jego zapisków, co pomogło mu kilka lat później gdy policja z San Francisco zaczęła podejrzewać, że tworzy filmy snuff (z prawdziwymi zabójstwami). Instytut Kinseya ochronił wtedy Angera twierdząc, że jest „freelancerem zbierającym materiały”. Interesująca jest tutaj przede wszystkim zbieżność czasowa z testami agenta White’a. Zgon Kinseya oraz promocja przez magazyn Time też dają do myślenia a także to, że posiadał on dobre relacje z policją i zgromadził kolekcję około pięciu tysięcy filmów pornograficznych często z wpływowymi osobami, którą chwalił się przed Angerem. W 1963 Cinema 16 zostaje zamknięte i pojawiają się problemy finansowe ale akurat wtedy wkracza Fundacja Forda i daje mu grant na 10 tysięcy dolarów (z dzisiejszą inflacją to ponad 80 tysięcy) dzięki czemu może przenieść się do San Francisco, kręcić niszowe filmy i poznać Antona LaVeya, Bobby’ego Beausoleila i Charlesa Mansona. Anger poznał też Micka Jaggera poprzez Getty’ego.

W 2003 muzyk Elliott Smith popełnia samobójstwo wbijając sobie nóż w serce po kłótni z dziewczyną. Sąsiad Elliotta czyli Kenneth Anger nakręcił potem o nim film.

Jak Anger znalazł się w Londynie? Ano bardzo prosto – za grant Forda Anger zrobił film Scorpio Rising, którego brytyjska premiera odbyła się w galerii naszego kolonialnego oficera Roberta Frasera (kenijskie powstanie Mau Mau tłumiono z użyciem operacji psychologicznych na przykład wykorzystano plemienny zwyczaj składania przysiąg do kampanii kontr przysiąg). Fraser gościł również u siebie z wystawą członkinię przemysłowego klanu Yasuda – Yoko Ono, która w ten sposób poznała Johna Lennona. Poza tym zaopatrywał w prochy Stonesów i Beatlesów, którzy napisali o nim piosenkę a gdy służył w Afryce przeciw Mau Mau sierżantem pod jego rozkazami był Idi Amin – chodziły nawet plotki o ich romansie. Niejasne jest co robił w Stanach przed 1962 skąd przyjechał do Londynu. Ojciec Frasera był bankierem, milionerem, żołnierzem w czasie I wojny światowej i służył w wywiadzie marynarki. Dzisiaj jest najbardziej znany ze zdjęcia z Jaggerem w kajdankach po aresztowaniu za prochy. Kalifornijski diler, który ich wystawił uciekł za granicę a wcześniej fotograf Stonesów widział w jego kurtce kilka paszportów na różne nazwiska. Marianne Faithfull po latach stwierdziła, że to aresztowanie miało na celu odwrócić uwagę od pedofilii w polityce w 1967 ale średnio jej wierzę bo temat wtedy nie istniał. Inni twierdzą, że nalot i kompromitująca historyjka o batoniku mars w cipie Faithfull były spiskiem MI5 mającym na celu skompromitować „buntowniczy” zespół. Taaak, jasne.

 

Zanim przejdziemy do kolegi Frasera, czyli Christophera Gibbsa zakończmy wątek Rolling Stones i prochów. Allen Ginsberg w 1965 wprowadził Stonesów do LSD na imprezce z Merry Pranksters (to ci od autobusu, już o nich pisałem). Następnie Ginsberg zapoznał Micka Jaggera z Tomem Dribergiem. Driberg był poza tym homoseksualistą, komunistą, członkiem parlamentu i Partii Pracy oraz znajomym braci Kray. Zachęcał Jaggera, żeby ten wszedł do polityki i został posłem. Jak nie pamiętacie dlaczego jest ważny to zacytuję siebie:

Po wybuchu kolejnej wojny, Crowley wykorzystuje swoje niemieckie kontakty, żeby zwabić do Anglii trzecią osobę po Hitlerze – Rudolfa Hessa.  W skrócie: Tom Driberg (dziennikarz, agent MI5, zdobywa pamiętniki Crowleya po jego śmierci), poznaje Dennisa Wheatleya z Crowleyem. Wheatley (autor powieści o okultyźmie, w Joint Planning Staff pracował dla Churchilla) zaprzyjaźnił się z Crowleyem. Poznaje go z Maxwellem Knightem. Knight (wysoki oficer wywiadu) i Ian Fleming (ten od Jamesa Bonda, Knight to pierwowzór dla M z książki, Fleminga do pisania zainspirowały książki Wheatleya) spotykają się z Crowleyem. Zostają jego uczniami magii. Fleming opracowuje plan akcji przeciwko Niemcom. Mają oni zostać przekonani, że brytyjsko-niemiecka organizacja „The Link” (założona przez proniemieckiego szefa wywiadu marynarki – Barry’ego Domvile’a) nadal istnieje i może obalić Churchilla. Ernst Schulte Strathaus, brytyjski agent i astrolog Rudolfa Hessa podsuwa mu wróżbę sugerującą podróż do Anglii.

Driberg zdobyte przez siebie pamiętniki Crowleya chciał opchnąć Jimmiemu Page’owi z Led Zeppelin. Ostatecznie Page kupił sobie posiadłość Crowleya – Boleskine House, gdzie w latach pięćdziesiątych pomieszkiwał Kenneth Anger.

W 1972 Stonesi jadą na Jamajkę. Pallenberg wciąż pojawia się w towarzystwie rastafarian a po awanturze w hotelu Anita trafia do aresztu za kilo marihuany znalezione w jej pokoju. W celi zostaje kilkukrotnie zgwałcona ale dzięki łapówce od tajemniczego Hrabiego X zostaje szybko wypuszczona. Tony Sanchez z którego książki Up and Down with the Rolling Stones pochodzą te informacje nie chciał zdradzić co to arystokrata ale to może być ważne. Sanchez ponieważ był tylko prostym dilerem Keitha Richardsa, którego poznał przez Roberta Frasera, pewnie nie zdawał sobie z tego sprawy ale założyciel rastafarian Leonard Howell służył w brytyjskim wojsku i pochodził z wojskowej rodziny. Z jakiegoś powodu wybrał się w 1918 roku do Nowego Jorku akurat wtedy, gdy przebywał tam Aleister Crowley. Po wojnie przez sześć lat pracował dla armatora obsługującego amerykańską armię. W sumie to może nie mieć żadnego znaczenia. Ale ma! Mortimer Planno czyli facet, który skłonił Boba Marleya do zostania rasta i ważna postać tego ruchu opowiedział bardzo ciekawą historyjkę jak to gubernator Jamajki Norman Manley poprosił Howella, żeby jego afrykańscy ziomkowie wyszli z biznesu ziołowego. Działo się to w 1953 kiedy premierem był Winston Churchill. A.Nolen spekuluje, że rastafari byli sektą służącą do kontrolowania murzynów przy pomocy narkotyków wskazując także na ciekawe powiązania Churchilla z Vanderbiltami oraz Aleisterem Crowleyem – ojciec Winstona Randolph Churchill założył klub polityczny Primrose League, którego członkiem został wuj Aleistera Jonathan Crowley (wynalazca bezpiecznego rozjazdu kolejowego). Dzięki wujowi młody Aleister znalazł się w świecie wielkiej polityki.

Stwierdziłem, że muszę znaleźć źródło opowieści Planno, którym jest książka The First Rasta: Leonard Howell and the Rise of Rastafarianism Stephena Davisa i Helene Lee. Okazuje się, że miał same ciekawe rzeczy do powiedzenia. Na przykład to, że Brytyjczycy w latach trzydziestych doradzili zadłużonej Gujanie by sadzić-sprzedawać-zalegalizować konopie w celu spłaty długu. Wspomniał też o spotkaniu z angielskim muzykiem Donovanem (a Tony Sanchez o wsparciu Keitha Richardsa dla Jimmy’ego Cliffa). Czyżby Jamajka też miała swoje Laurel Canyon? Najważniejsze wydaje mi się jednak to, że Planno wspomniał o znajomości pierwszego rasta Leonarda Howella z Aloysiusem Gordonem. Co to za jeden? Muzyk, alfons i diler maryśki, którego partnerką przez pewien czas była Christine Keeler, której romans z ministrem Profumo doprowadził do upadku rządu, serii zgonów i Bóg wie czego jeszcze.

Ostatnią rzeczą związaną z The Rolling Stones o której chciałbym wspomnieć to śmierć Scotta Cantrella w 1979. Cantrell był nastolatkiem i fanem Stonesów, który strzelił sobie w głowę. Zrobił to grając w rosyjską ruletkę w obecności Anity Pallenberg w dziesiątą rocznicę lądowania na księżycu. Rewolwer był kradziony, Cantrell znał się z nią od ponad roku przez wspólnych znajomych z okolicy a mieszkał z zespołem od kilku tygodni. Okolica w której mieszkali to South Salem w hrabstwie Westchester. O satanistach w tym niewielkim regionie jeszcze sobie powiemy, gdy za jakieś dwa odcinki dowiemy się co skłoniło Mansona do rzezi na Cielo Drive i zaczniemy badać jego powiązania na wschodnim wybrzeżu. Również w 1979 Keith Richards wynajął dom w Laurel Canyon, który następnie spłonął.

 

Czas teraz poznać bliżej Christophera Gibbsa czyli kumpla Roberta Frasera i handlarza antykami. Gibbs był projektantem scenografii do filmu Performance w reżyserii Donalda Cammela. Już przypominam, o co chodziło z tym filmem:

 Donald Cammell – jak wspominałem filmowiec, przyjaciel Romana Polańskiego i Marlona Brando, ojciec – biograf i przyjaciel Aleistera Crowleya. Cammell zakończył swoje życie strzelając sobie w głowę w mieszkaniu w Los Angeles w 1996. Poprzez Anitę Pallenberg poznał Rolling Stonesów i Mick Jagger grał w jego filmie Performance. Rolę przestępcy miał zagrać James Fox, do której miał go przygotować prawdziwy londyński gangster David Litvinoff współpracujący z braćmi Kray. Fox przez zadawanie się z bandytami stał się nadmiernie agresywny a potem przeszedł załamanie nerwowe natomiast autor soundtracku Bernard Alfred “Jack” Nitzsche (pomocnik Phila Spectora i kumpel wielu muzyków z Laurel Canyon; soundtrack miał być hołdem dla chatki wiedźm w kanionie ale nawet McGowan nie wie gdzie była) umiera na atak serca w 2000. Litvinoff podobnie jak Cammel popełnia samobójstwo.

Ano tak, Litvinoff to ważna postać. Gibbs i Fraser znali tego gangstera zapewne dzięki kartotece agentów wywiadu długom Frasera w kasynie prowadzonym przez braci Kray. Do znajomych Litvinoffa poza okultystami, Stonesami i reżyserami należeli Eric Clapton, John Bindon (gangol i aktor w Performance, robił za ochroniarza dla Led Zeppelin), George Melly (muzyk jazzowy z bogatej rodziny, w czasie wojny w Royal Navy, homoseksualista jak prawie wszyscy tutaj), Peter Rachman (wynajmował pokoje prostytutkom z siatki Stephena Warda – siatka umoczona w aferę Profumo), Lucian Freud i mafijne bliźnięta Kray. Litvinoff i Bindon robili porządek dla Stonesów – po narkotykowym nalocie policji w 1967 chcieli się zemścić na Nickym Kramerze, który jak myśleli, był donosicielem. Kramer został wystawiony za nogi przez okno. Bratem Litvinoffa był znany pisarz Emanuel Litvinoff – w czasie wojny w armii, po wojnie wywołał zainteresowanie bo zaatakował za antysemityzm (cokolwiek to znaczy) w wierszu T. S. Eliota (ulubionego poetę szefa kontrwywiadu CIA Jamesa Jesusa Angletona – to od Eliota pochodzi fraza „wilderness of mirrors”, brał on też udział w antykomunistycznym kongresie kultury; Angleton z kolei prawdopodobnie organizował te wszystkie siatki we Włoszech, bo służył tam podczas wojny).

Obraz Luciena Freuda The Procurer, modelem był David Litvinoff.

Z braćmi Kray powiązany był również manager Beatlesów. Epstein zakończył życie przedawkowaniem, co mogło być związane z tym, że miał długi hazardowe w kasynie Johna Aspinalla, który pracował dla Billy’ego Hilla, który z kolei był mentorem braci Kray. Bracia Kray odkryli, że kochankiem Epsteina był Dizz Gillespie (nie mylić z Dizzym Gillespie!). Sami zresztą byli notorycznymi szantażystami i homoseksualistami. Próbowali wywrzeć nacisk na Epsteina by ten przekazał im nadzór nad Beatlesami. Mieli również powiązania z Davidem Jacobsem czyli prawnikiem Epsteina (który pracował także dla szeregu gwiazd w tym pianisty, pederasty i satanisty Liberace a także przy sprawie Profumo i szpiegowskiej sprawie Johna Vassalla – homoseksualisty zaszantażowanego by szpiegował dla Sowietów, Jacobs prowadził też dosyć ciekawą dla nas sprawę w której półnagi węgierski dekorator wnętrz został przybity w Londynie do krzyża). Beatlesów zaczęła doić z kasy firma Seltaeb sprzedającą gadżety dla fanów, którą powołał do życia Jacobs sprzedając prawa licencyjne Nicky’emu Byrne (mało o nim wiadomo, były żołnierz armii terytorialnej, kierowca rajdowy i bywalec salonów). Byrne dobrał sobie do współpracy znajomych z przemysłu rozrywkowego (Mark Warman, John Fenton, Malcolm Evans, Simon Miller-Munday oraz Lord Peregrine Eliot, który dzielił mieszkanie z Mundayem i chciał sobie zarobić na wymianę dywanów w rodzinnej posiadłości). Okazało się, że na gadżety jest olbrzymi rynek, więc rozpoczęła się sądowa batalia o renegocjację kontraktu. Przed końcem sporu Epstein przedawkował i zmarł, natomiast Jacobs powiesił się w swoim garażu w 1968. Kilka dni przed śmiercią szukał policyjnej ochrony i zwierzył się prywatnemu detektywowi, że „go ścigają” mówiąc też o coś o ujawnieniu listy sześciu znanych osób z przemysłu rozrywkowego. Jest też wersja, że odezwali się do niego bracia Kray, którym odmówił pomocy. Mógł ich znać bo był homoseksualistą i obracał się w tym środowisku razem z Epsteinem. Nicky Byrne przeszedł na emeryturę na Bahamach a Lord Eliot został przyjacielem Michaela Eavisa (tego od festiwalu w Glastonbury) natomiast ojciec Eliota związany był ze szpiegowskim miastem Tanger. W latach osiemdziesiątych Eliot z żoną organizował festiwal rockowo-punkowy Elephant Fayre. Ojcem jego żony był Miles Lampson – w czasie wojny ambasador i wysoki komisarz w Egipcie. Poza tym pozowała nago Lucianowi Freudowi.

 

Jacquetta Eliot i jej obraz

Ciekawe powiązania z mafią miał też manager Stonesów Loog Oldham. Jego matka miała wielu partnerów po śmierci męża a jednym z nich był Alec Morris. W czasie II wojny światowej dorobił się przerzucając swoją firmę meblarską na produkcję skrzynek do amunicji. W czasie I wojny światowej popłynął na gapę do Stanów, gdzie uczestniczył w lekcjach tańca z Georgem Raftem – aktorem bardzo dobrze umocowanym w amerykańskiej mafii. Morris miał też ciekawą przygodę w 1948 we Włoszech gdy stał się bohaterem tamtejszej prasy gdy wyskoczył z lecącego samolotu ze stewardesą i tylko oni przeżyli katastrofę. Wyskoczył bez spadochronu więc ciekawa jest w tym wszystkim rola poduszki bezpieczeństwa stewardesy i kwestia tego kto pierwszy zetknął się z ziemią. W 1959 Castro zamyka na Kubie kasyna więc Meyer Lanski stwierdza, że pora się przenieść do Londynu. George Raft wysłany z Kuby w Londynie zaprzyjaźnił się z braćmi Kray. Obracali się oni wokół wielu celebrytów więc była to świetna przykrywka dla rezydenta amerykańskiej mafii. Zostaje założony także mafijny Colony Sports Club, którego powodzenie i upadek dziwnie zbiegały się z karierą Loog Oldhama. W 1967 policja robi narkotykowy nalot na Stonesów w Redlands (Beatlesi też prawie zostali zgarnięci ale wyszli wcześniej z imprezy) i Loog Oldham przestaje być managerem, miesiąc wcześniej Colony Sports także ma nalot a Raft zostaje wydalony z Wielkiej Brytanii. Nie wiem jakie to ma znaczenie ale domyślam się, że ucieczka z Anglii i emerytura Loog Oldhama w Kolumbii to nie tylko zielone dżungle ale także cała maaaasa białego szaleństwa. Może nalot w Redland to jakaś przykrywka tak jak mówi Marianne Faithfull. A może ktoś zdecydował, że powiązania z mafią za bardzo kłują w oczy i trzeba wyrzucić śmieci za granicę?

 

Seks i przemoc

Muddy Waters – You need love (1963)

Small Faces – You Need Loving (1966)

Led Zeppelin – Whole Lotta Love (1969)

 

“I think all children should be eaten at birth”

Jimmy Savile

 

“Nobody will ever know what you have done for this country Jimmy.”

Książę Karol do Jimmy’ego Savile’a

 

“Raba said, It means this: When a grown-up man has intercourse with a little girl it is nothing, for when the girl is less than this, it is as if one puts the finger into the eye; but when a small boy has intercourse with a grown-up woman he makes her as ‚a girl who is injured by a piece of wood,’ and [with regard to the case of] ‚a girl injured by a piece of wood,’ itself, there is the difference of opinion between R. Meir and the Sages.”

ABC Gender Studies, Tom XI: Miłość nie patrzy na wiek Talmud Babiloński, Kethuboth 11b

(źródło: halakhah.com, opiekun strony: rabbi dr. Tzvee Zahavy)

 

Krayów spotyka podobny los do Loog Oldhama i po wielkim nalocie policji trafiają do więzienia za zabójstwa w 1969. Po wielu latach odsiadki ktoś postanowił, że Reggie Kray będzie się świetnie nadawał do pracy z młodzieżą. W 1991 wujkiem Reggiem szybko zaprzyjaźnia się dwunastoletni chłopak Brad Lane i zaczyna go często odwiedzać w więzieniu a w końcu zmienia nazwisko na Kray. Niedługo potem Brad umiera. Spotkania miały miejsce w więzieniu Gartree, które miało bardzo dużo przypadków zgonów więźniów (w 2008 roku zginął strażnik, który przed śmiercią pisał coś krwią po ścianach). Myślicie, że zboki lubiące kutasy lubiły dupczyć nawzajem swoje stare owłosione dupy? Czy może chcieli coś młodszego? A co sądzicie o takiej historii: jest sobie nastolatek Bernard Oliver, który pracuje dla producenta muzycznego Joe Meeka (przypominam – w wojsku zajmował się radarami, karierę zakończył zabójstwem właścicielki wynajmowanego mieszkania i samobójstwem w 1967, homoseksualista, bał się przesłuchania na policji; podobno miał obsesję na temat okultyzmu i umieszczał mikrofony w grobach, żeby „nagrywać głosy umarłych”). W 1967 Oliver zostaje znaleziony w dwóch walizkach w małej wiosce Tattingstone. Ktoś go wcześniej zgwałcił. W tym samym miasteczku podobno dom mieli bracia Kray (bardziej możliwe, że chodzi o dom w wiosce położonej 16 mil od miejsca zbrodni, gdzie mieszkali podczas wojny) a pod koniec życia Reggie przyznał się współwięźniowi do zabójstwa jakiegoś młodego geja. W więzieniu Reggie miał do dyspozycji alkohol przemycany przez strażników, akwarium z egzotycznymi rybami, własnoręczne rysunki z „duchową symboliką” i możliwość organizacji przyjęć z celebrytami. W czasie odsiadki Reggie był na pogrzebie matki i brata a w 2000 gdy wykryto u niego nieoperacyjnego guza to został zwolniony z więzienia po czym umarł. Kraya odwiedzał w więzieniu między innymi Roger Daltrey – wokalista The Who, jeden z managerów The Who oraz przyjaciel Krayów z dzieciństwa Laurie O’Leary, który reklamuje się jako były manager tras koncertowych dla na przykład Micka Fleetwooda i Erica Claptona. Poza tym piosenkarka Patsy Kensit jest córką Jamesa ‚Jimmy The Dip’ Kensita z konkurencyjnego dla Krayów gangu Richardsonów, który miał zwyczaj przybijać do podłogi swoje ofiary. Jimmy Kensit był jednak podobno w dobrych stosunkach z bliźniakami. Bracia prowadzili też z więzienia firmę ochroniarską Krayleigh Enterprises z której usług korzystał Frank Sinatra i jacyś arabscy szejkowie. W 1997 ich brat Charlie został skazany za przemyt kokainy za prawie czterdzieści milionów funtów. Dodajmy do tego, że Reggie miał w 1965 żonę Frances Shea, która popełnia dwa lata później samobójstwo.

Bracia Kray. Zdjęcie autorstwa Davida Bailey (służył w lotnictwie). Zdjęcia Baileya zdobiły również okładki wielu zespołów muzycznych w tym Stonesów
Judy Garland – aktorka dziecięca i piosenkarka, która była codziennie trzymana na prochach od około piątego roku życia, najpierw przez swoją matkę, potem przez studia filmowe. Garland została znaleziona martwa podczas przesilenia letniego 1969 roku, siedem tygodni przed morderstwami Tate/LaBianca

Z braćmi Kray mieli styczność także malarze. Był u nich zadłużony na pół miliona funtów Lucian Freud wnuk Zygmunta Freuda. Różne szacunki podają, że miał imponującą liczbę ślubnych i nieślubnych dzieci – coś pomiędzy 12 a 40. Bi/homoseksualista malujący swoje nagie nieletnie dzieci. Kochankiem Freuda był inny malarz – Francis Bacon (za życia już byli najdroższymi malarzami współczesnymi, sądząc po jakości obrazów byli słupami do przekazu łapówek). Bacon ma jakieś powiązania z braćmi Kray bo ci wysyłają ludzi, żeby okradli go z obrazów. Poza tym Lucian to brat Clementa Freuda, pedofila z Partii Liberalnej, współpracującego z Cyrilem Smithem – innym pedofilem z Partii Liberalnej i posłem z Rochdale. W 1990 odpalono skandal z satanistami porywającymi dzieci w Rochdale prawdopodobnie po to, żeby przykryć trochę Smitha (albo po prostu to była prawda; poza tym w Rochdale miało też na przykład miejsce morderstwo i gwałt na jedenastoletniej Lesley Molseed o które niesłusznie został oskarżony upośledzony Stefan Kiszko). A ponieważ Partia Liberalna jest naprawdę ciekawym miejscem to w 1975 szef liberałów Richard O’Petru Jeremy Thorpe wynajmuje zabójcę, żeby wykończył jego kochanka. Zabójca spartolił robotę i zrobiła się afera, podczas której w sądzie bronił Thorpe’a George Carman (prawnik, który pracował w sprawach o pomówienie dla Savile’a a także dla gazety The Guardian przeciwko Jonathanowi Aitkenowi – to ten od afery z Adnanem Chaszukdżim i dla gazety News of the World Ruperta Murdocha przeciwko Soni Sutcliffe – o jej mężu niżej). Thorpe także spotykał się z pedofilami.

Był niepozorny – Brzydki i chudy – Wręcz nieudolny – W rozmowach nudny – W obejściu prosty – Prawie bez zalet – Gość domorosły – Miał jeden talent – On wciąż – Był sprawcą wielu ciąż – Jako mąż i nie mąż – Jako mąż i nie mąż – Jako mąż i nie mąż – Jako mąż i nie mąż…

W 2007 zaginęła w Portugalii mała Madeleine McCann. Przed zaginięciem z jej rodzicami zaprzyjaźnił się Clement Freud. O porwanie małej dziewczynki podejrzewanych jest dwóch zbirów…

…którzy dziwnie przypominają dwóch polityków od Hillary Clinton.

Tak się też składa, że Elisabeth córka Roberta Murdocha (Townsend – fotograf Rolling Stonesów był jego kamerdynerem) jest żoną Matthew Freuda (syn Clementa). Matthew Freud pojawił się w książce adresowej Jeffreya Epsteina – miłośnika nastolatek i miliardera. Rupert ma jacht pod portugalską flagą i pojawiał się na przyjęciu w azerskiej ambasadzie w Londynie z Podestami. Ale chyba tylko udają przyjaźń, bo w mailach Podesty pojawiły się ironiczne komentarze: „Friggin’ Murdoch baptized his kids in Jordan where John the Baptist baptized Jesus.”

W 1964 (rok wcześniej afera Profumo) Kray’owie wplątali w skandal prasowy Roberta Boothby byłego doradcę premiera Churchilla i polityka, który wynajmował w ich klubie męską prostytutkę. Jak Boothby poznał braci Kray? Bardzo prosto – poprzez wspólnego z nimi znajomego/klienta i swojego przyjaciela/kochanka Toma Driberga. Poza tym bracia nabyli od Petera Rachmana klub Esmeralda’s Barn. Wychodzi na to, że ktoś bardzo nie lubił rządu Harolda Macmillana, bo Rachman pojawił się też w aferze Profumo (a tak w ogóle to żona Macmillana – Dorothy była długoletnią kochanką Driberga). Siedem lat później premierem zostaje Edward Heath – kolejny homoseksualista i być może pedofil oraz satanista (ktoś z międzynarodowej pedofilskiej siatki Wonderland uzyskał podrobił nawet jego list, żeby łatwiej działać na Filipinach). Heath bardzo często pojawiał się na wyspie Jersey, która była jednym pedofilskich centrów. W 2008 roku wybuchł skandal ponieważ w ośrodku dla chłopców Haut de la Garenne zaczęto znajdować ciała (w końcu stwierdzono, że kości albo są kawałkami metalu, drewna albo kokosów a trzy ludzkie kości pochodzą sprzed wieków, taaak jasne). Premier Heath miał nawet dyskretne mieszkanie w hotelu swojego kumpla Mike’a Wavella (został szefem komitetu obrony na Jersey, który nadzoruje policję) w którym mieszkał przez pół roku. W hotelu Waters Edge należącym do Wavella pojawiała się też podobno masa celebrytów w tym Beatlesi. Poza tym Wavell był pielęgniarzem z zawodu, który ochraniał koleżankę po fachu, która mordowała pacjentów.

Ronnie Kray z Christine Keeler i Leslie Holtem (kochanek lorda Boothby). Managerem Keeler po aferze Profumo został Robin Drury. Drury wcześniej był kochankiem Claya Shawa, który jak wiemy był jedyną osobą aresztowaną za zabicie prezydenta Kennedy’ego poza Oswaldem.
Kray i Boothby. Zdjęcie, którego nie odważył się wydrukować Sunday Mirror
Edward Heath i entuzjasta sportów jachtowych Anthony Churchill (z bardzo ciekawym życiorysem studiami w Polsce oraz w Sowietach). Jak ma się taki jacht to można łatwo, szybko i dyskretnie dotrzeć na Jersey albo do Zandvoort…

Jimmy Savile czyli kolejny satanista i pedofil z grupy także pojawiał się na Jersey. Savile to oczywiście bardzo znany prezenter muzyczny, który wprowadzał niejedną grupę muzyczną w tym Beatlesów do biznesu. Po jego śmierci w 2011 wybuchła wielka afera bo okazało się, że przez lata gwałcił i molestował dzieciaki ze szpitali i instytucji, które promował. Na Jersey pojawiał się także oskarżany o pedofilię aktor Wilfrid Brambell, który grał w 1964 z Beatlesami w filmie. Jersey to znacznie szerszy temat, którego tutaj nie będę podejmował ale na tych małych wysepkach grupa satanistów i pedofilów mogła grasować już od lat pięćdziesiątych. Powiedzmy jeszcze tylko, że o pedofilię był podejrzewani senator Wilfred Krichefski (odpowiadał za transport morski i lotniczy a następnie za policję; współzałożył pierwszą stację TV na wyspie). Za nadzór nad Haut de la Garenne w latach 1971-1984 odpowiadał senator Reg Jeune – czołowy finansista z wyspy (nazwa offshoring nie wzięła się znikąd – praktyka ukrywania brudnej kasy na jakiejś wysepce o przyjaznym prawie podatkowym to właśnie z Jersey, Guernsey, Kajmanów i Wysp Dziewiczych). Ciekawa jest współpraca tych dwóch ludzi: w 1962 powstała firma The International Investment Trust Company of Jersey gdzie w radzie nadzorczej zasiadał Jacob Rothschild, Edmond de Rothschild, Wilfred Krichefski, Reg Jeune i Edward Heath. W 1970 powstał Jersey International Bank of Commerce a w jego radzie nadzorczej zasiadł ponownie Krichefski, Jeune, Rothschildowie i paru innych bankierów. Natomiast bracia Kray dostawali z Jersey listy od Lorda Boothby’ego i przekupywali tam policjantów.

 

Heath i Saville

Savile w Haut de la Garenne

 

Naszyjnik ze skradzionym sztucznym okiem. Savile lubił też seks ze zwłokami, które okradał.

 

 

Wróćmy jeszcze do Jimmy’ego Savile’a. Plotki o jego skłonnościach krążyły od bardzo dawna. Na przykład w 1978 w nieemitowanym wywiadzie dla radia BBC Johnny Rotten (wokalista Sex Pistols) powiedział, że chciałby zabić Savile’a ponieważ to hipokryta i słyszał o nim różne plotki. Później w 1987 komik Jerry Sadowitz opowiadał (tutaj nagranie Sadowitza, tutaj cała masa innych odniesień do Savile’a w telewizji) na swoich występach dowcipy o Savile’u oparte na tych samych plotkach. W 1996 wyszła książka autora Trainspotting w której jednym z bohaterów był nekrofil pracujący w telewizji. Dopiero po latach zaczęły się pojawiać relacje ofiar, że na przykład niemiecki aktor Victor Beaumont (Peter Wolff) oraz dwaj DJ’e – Alan Freeman i Jimmy Savile zgwałcili jakiegoś chłopaka (Alan Freeman miał bardzo dobre kontakty w przemyśle muzycznym i miał udziały w klubie Sibylla’s). Savile miał też zadziwiające kontakty w polityce – do jego znajomych należał premier Edward Heath i premier Margaret Thatcher z którą korespondował. W 1971 należał do komisji Lorda Longforda (Frank Pakenham), która złagodziła kary za wszelkie rodzaje pornografii (Longford poza tym znany był ze swojej kampanii na rzecz zwolnienia Myry Hindley – seryjnej zabójczyni, która działała w duecie z pedofilem-mordercą. Siostrzenica Longforda Harriet Harman znalazła się też kiedyś pod ostrzałem prasy ze względu na to, że kiedyś lobbowała za łagodnym prawem dla pornografii z dziećmi). W 1975 Savile spotyka się z izraelskim prezydentem Efraimem Kacirem, a następnie zostaje doradcą małżeńskim księcia Karola i księżnej Diany. W międzyczasie zaprzyjaźnia się z Lordem Mountbattenem, którego nazwisko pojawia się niekiedy w kontekście skandalu pedofilskiego w przytułku Kincora (jak również Edward Heath, sowiecki szpieg Anthony Blunt i inni). Spotkał się też na obiedzie z szefem sztabu generalnego admirałem Michaelem Boycem (a jak wiadomo armia brytyjska to również stado zboków, przykłady z epoki to: marszałek William Slim oskarżony o molestowanie dzieci; Mountbatten miał też swój trójkącik z żoną i Jawaharlalem Nehru – pikanterii sprawie dodaje to, że Mountbatten demontował w tym czasie rządy Brytyjczyków w Indiach a Nehru został pierwszym indyjskim premierem; kolejny zboczony wojak to Bernard Law Montgomery zaangażowany w „romantyczną przyjaźń” z dwunastoletnim Lucienem Truebem).

Cytat: Mr Gilberthorpe, now 52, said: “I have no idea why William Hague was chosen to deal with my allegations.” Na zdjęciu William Hague i Jimmy Savile.

Savile’owi na pewno pomagało to, że szefem MI5 (kontrwywiad) był pedofil Michael Hanley a szefem MI6 (wywiad) pedofil Maurice Oldfield, któremu podlega jego zastępca pedofil Peter Hayman. Oczywiście są dobrze kryci. W przypadku Haymana premier Thatcher osobiście podejmuje decyzję o tuszowaniu sprawy, którą udupia sędzia Michael Havers (który z kolei zwierzał się męskiej prostytutce ze spraw związanych z Irlandią co dawało informacje IRA; gejów w brytyjskim wywiadzie też było co niemiara). Istniała także loża masońska kierowana przez pedofila w Cheltenham, która miała powiązania z GCHQ (podsłuchiwacze telefonów, wywiad elektroniczny). Jej mistrz – Keith Harding pojawił się w programie telewizyjnym Savile’a. A tak w ogóle to skąd ci pedofile wzięli się na tak wysokich stanowiskach? Ano w przypadku Haymana rekomendował go Victor Rothschild doradca Edwarda Heatha i Margaret Thatcher, w czasie wojny szef w MI5 sekcji B1c zajmującej się sabotażem, przyjaciel Guya Burgessa, Anthony’ego Blunta i Kima Philby (sowieccy szpiedzy z siatki Cambridge Five, niektórzy twierdzą że to Rotschild a nie John Cairncross był piątym szpiegiem). Żoną Victora Rothschilda była Teresa Georgina Mayor (też z MI5). Teresa była z kolei siostrzenicą Richarda Meinertzhagena (ważny oficer podczas I wojny światowej w Afryce, jego działania na falach radiowych doprowadziły na przykład do odwołania misji sterowca L59, który leciał z bronią dla pułkownika Paula von Lettow-Vorbecka w Tanzanii; żona Meinertzhagena strzeliła sobie w głowę, gdy razem byli na strzelnicy). Victor Rothschild miał też udział w wojnie kulturowej CIA – Frances Stonor Saunders, która opisywała te wszystkie kongresy niekomunistycznej lewicy i kongresy kultury twierdzi, że Victor słał pieniądze do pisma Encounter założonego przez Irvinga Kristola czyli ojca doktryny militarystycznej demokracji znanej jako „neokonserwatyzm”. Synem Victora Rothschilda był wspomniany Jacob Rothschild robiący biznesy z pedofilami na Jersey. A chyba rozumiecie co można zrobić gdy ma się informacje o tym, że ktoś jest pedofilem? A jeśli pedofilem jest partner biznesowy, szefowie MI5, MI6 i premier to na pewno można zrobić wiele. Tylko, że w takim gąszczu nieuchronnie pojawia się pytanie: kto tu kogo kontroluje? Wywiad pedofili czy odwrotnie? A może Brytyjczycy już całkiem utracili kontrolę nad krajem na rzecz Amerykanów odstrzeliwujących Macmillana aferą Profumo? A może Sowieci przy pomocy siatki Anthony’ego Blunta, Guya Burgessa i paru innych wysoko postawionych agentów przejmują Wyspy? A może to siatka Rotschilda ma decydujący wpływ? Tak właśnie moi drodzy wygląda „dziki gąszcz luster”. Tak czy inaczej wydaje mi się, że o historii zawarcia sojuszu sowiecko-brytyjskiego, powstaniu Izraela, kryzysie sueskim i katastrofie na Gibraltarze nie powiedziano jeszcze wszystkiego. Kto opisze motywacje Victora ten na pewno długo nie pożyje zostanie klasykiem literatury faktu. Ja tu tylko piszę Charlesie Mansonie i muzyce więc nie zgłębiam dalej tego tematu (ale muszę dodać, że córka Victora Pannonica de Koenigswarter była we francuskiej armii podczas wojny i później mocno promowała jazzmanów).

Savile wykorzystywał zręcznie swoje kontakty. W szpitalu psychiatrycznym Broadmoor gwałcił pacjentki wykorzystując do tego organizowane przez siebie imprezy terapeutyczne ze wstępem tylko dla kobiet oraz dostęp (dzięki zestawowi kluczy) do wszystkich miejsc w ściśle strzeżonym szpitalu. Na imprezach i spotkaniach z celebrytami pojawiali się też tacy pacjenci jak Ronnie Kray i seryjny zabójca Peter Sutcliffe, który zabił trzynaście kobiet w okolicach Leeds (i prawdopodobnie dwie w Szwecji) czyli tam gdzie mieszkał Jimmy Savile, który był po swojej śmierci podejrzewany o udział w tych zabójstwach. (tutaj więcej o „wątku szpitalnym” i możliwych powiązaniach np. z Tavistock Institute). Sutcliffe był z zawodu kierowcą ciężarówki i prawo jazdy robił w firmie APEX School of Driving w Cullingworth. Jej miejsce szkoleń mieściło się między innymi w dawnej fabryce amunicji w pobliżu osad Steeton i Silsden. W 1975 Sutcliffe bierze ślub w Londynie (żona to córka czeskich uchodźców Bohdana i Marii Szurma). Cztery dni przed ślubem zostaje zamordowany w swoim mieszkaniu króliczek Playboya Eve Stratford a kilka miesięcy później nastolatka Lynne Weedon (ciało Stratford znalazł jej chłopak Tony Priest były wokalista Onyx, ojcem kobiety był lekarz wojskowy). Po latach badania genetyczne wykazały, że zabójcą była ta sama osoba. Weedon została zgwałcona a przedtem jej czaszka została zgruchotana tępym narzędziem. Zabójstwa przy pomocy młotka i gwałt były później znakiem rozpoznawczym Sutcliffe’a. Stratford i Weedon nie są wliczane do jego ofiar, zresztą pewnie słusznie bo zobaczymy w kolejnych częściach, że tak zwani seryjni zabójcy rzadko działają sami (a na samego Sutcliffe’a policja chce teraz zrzucić kolejne dwadzieścia trzy zabójstwa).

Mieszkanie Savile’a i jedno z miejsc zbrodni Sutclife’a znalazły się dziwnie blisko
Sutcliffe i Savile w więzieniu

Sprawa Stratford ma kilka ciekawych cech: jej chłopak miał pewne alibi ale znalazł ją już dziesięć minut po zgonie, ktoś ją nachodził i nękał głuchymi telefonami, wcześniej naruszyła kontrakt godząc się na sesje w konkurencyjnym Mayfair, przez co została zawieszona, znała też prawdopodobnie zabójcę – sąsiad słyszał normalną rozmowę a potem jakiś łomot. Próbowano także uciąć jej głowę co przypomina sprawę zabójstwa tajemniczej kobiety z Cockley Cley znalezionej bez głowy. Policja wytypowała szesnastu podejrzanych w tym Abdula Khawaja – libijskiego alfonsa i współpracownika szefa klubu Playboya Victora Lownesa. Testy DNA wykluczyły wszystkich łącznie z Khawają. Detektyw pracujący nad sprawami Stratford i Weedon uważa też, że trzecią ofiarą tego samego zabójcy mogła być Lynda Farrow – była krupierka z kasyna. O Londyńskim klubie Playboya i Lownesie była mowa w ostatnim odcinku ale dodajmy, że w 1972 Lownes kupił od Johna Aspinalla (który pracował dla Billy’ego Hilla, który z kolei był mentorem braci Kray) kasyno The Clermont Club. Inną ofiarą przypisywaną Sutcliffe’owi jest Gloria Booth, która zginęła w 1971 w Ruislip. Nie było to pierwsze morderstwo w tamtym rejonie – w 1954 została zabita Jean Townsend prawdopodobnie przez amerykańskich żołnierzy z pobliskiej bazy. Tak się składa, że w 1967 dowódcą bazy West Ruislip został ojciec Gerry’ego Beckleya – gitarzysty z zespołu America, który powstał w pewnym dziwnym kanionie w Los Angeles. Śledztwo przeciwko Sutcliffe’owi było nieudolnie prowadzone (na przykład pomimo posiadania dwóch podobnych portretów pamięciowych i zeznań Trevora Birdsalla – kumpla mordercy nie podjęto działań, tutaj więcej: Yorkshire Ripper: The Secret Murders) a w pewnym momencie do zabójstw przyznał się jakiś przypadkowy facet poprzez wysłanie taśm z nagraniem na policję. Jednak Sutcliffe być może nie był jedynym zabójcą w sprawach za które poszedł siedzieć. Jego grupa krwi nie pasowała do tej znalezionej na miejscu zbrodni i dlatego policja długo go wykluczała. Natomiast taśmy z nagraniem prawdopodobnie nie były nagrane przez przypadkowego Johna Humble. No to przez kogo? Noel O’Gara w książce The Real Yorkshire Ripper twierdzi, że drugim zabójcą był pracodawca Sutcliffe’a czyli William Tracey.

Playboy…
…i Mayfair.

Dewey Bunnell – wokal (ojciec w lotnictwie wojskowym), Gerry Beckley – gitara (ojciec w lotnictwie wojskowym), Dan Peek – bas (ojciec w lotnictwie wojskowym).

 

Sutcliffe zostaje pojmany w 1981 i rozpoczyna się jego proces. Do obrony wybrał prawników z firmy Lumb and Kenningham of Bradford. W pewnym momencie pojawił się w mediach Tony Holland, który twierdził, że pracował w tamtej firmie i Sutcliffe zgadzał się na wyłącznie ich usługi. Ta informacja pochodzi z beznadziejnego źródła, ale Holland i tak jest powszechnie uznawany za skorumpowanego kłamcę. Twierdził też, że to on przekazał informacje o pedofilach Geoffreyowi Dickensowi, który doprowadził do ujawnienia tych wszystkich ludzi. Holland to podpucha MI6, której był agentem za co został bogatym inwestorem w Australii gdzie spotykał się z szefową MI5 Stellą Rimington. Facet mnoży fałszywe tropy na prawo i lewo a w tym wszystkim ciekawe jest to, że w Australii zajmuje się więziennictwem i apelacjami a w przeszłości sam był paserem a jego partner Melvyn Hodgson powiesił się w celi. Działalność Hollanda świadczy o jednym – ktoś bardzo chce, żeby Sutcliffe był jedynym sprawcą.

Holland i szefowa MI5

Dla nas naprawdę ważnym faktem ze śledztw wokół Sutcliffe jest jednak to, że nowe zabójstwa przypisuje mu detektyw Chris Clark, który wcześniej służył w wywiadzie. To nie jego pierwsze „błyskotliwe” śledztwo, po którym okazuje się, że jakiś dawno aresztowany morderca okazuje się mieć na koncie absurdalnie dużą liczbę ofiar. Według Clarka morderca i pedofil Robert Black, który został skazany za cztery zabójstwa odpowiada ogółem za szesnaście ofiar wśród których znalazły się April Fabb, Genette Tate, Christine Markham, Mary Boyle, Pamela Hastie (jej domniemany zabójca Raymond Gilmour został zwolniony z więzienia), Cheryl Morriën, Hemma Greedharry i Perrine Vigneron. Oprócz śledztw po latach „wykrywających” coraz to nowe ofiary zwyrodniałego zabójcy, mamy także przypadki, gdy policja nie chce podjąć śledztwa. W 2014 matka zaginionego w 1969 Stevena Newinga żądała, żeby przesłuchać osadzonego w więzieniu pedofila Sidneya Cooke’a, ponieważ na jaw wyszło, że Cooke pracował w pobliżu miejsca zaginięcia mniej więcej w tym samym czasie. Miesiąc po Newingu zaginęła April Fabb przez co sprawy mogą być powiązane. Policja odmawia przesłuchania. O dziwo informację o tym, że Cooke był w pobliżu miejsca zaginięcia zdobył i przekazał Chris Clark. A może nic w tym dziwnego bo facet miesza w śledztwie próbując wskazywać przy zaginięciu Fabb na Roberta Blacka jako podejrzanego. Skąd ta niechęć policji i nagłe pojawienie się Clarka? Może dlatego, że Cooke był szefem gangu pedofili-morderców (zabili przynajmniej 20 dzieci), którzy nazywali porwanych chłopców „kurczakami” (chickens). Skądś kojarzę taki slang. To chyba również Warwick Spinks z dużej siatki pedofilów tak nazywał swoje ofiary? Tak czy inaczej gang Cooke’a został wyaresztowany a następnie ktoś zaczął polować na jego członków, z których jeden zaginął, jeden został uduszony w celi i jeden został zastrzelony. Jeden z gangsterów został także dwukrotnie wypuszczony z więzienia. Czystki, według mediów miał dokonać jakiś przyjazny dla rodzin gang z East Endu ale szczerze wątpię czy rodzinna dzielnica braci Kray ma wiele współczucia dla dzieci. Bardziej prawdopodobne jest, że gang dostarczał dzieci do Elm Guest House. Pensjonat dla gejów Elm House prowadziła Carole Kasir, która stworzyła listę osób ważnych osób odwiedzających jej przybytek. Niestety popełniła w 1990 samobójstwo/przedawkowała insulinę a koronerem był John Burton (także koroner przy śmierci księżnej Diany czy zgonie Stephena Milligana – sekretarza Jonathana Aitkena). W 1981 w pobliżu Elm Guest House zaginął Vishal Mehrotra. Jego okaleczone zwłoki znaleziono na jakimś odludziu poza Londynem ale męska prostytutka z pensjonatu informowała policję, że dzieciak może być tam przetrzymywany. Informację zignorowano a rajd na pensjonat został przeprowadzony dopiero po znalezieniu zwłok. Kto pojawiał się w Elm Guest House? Pracownicy socjalni, którzy interesowali się sprawą – Mary Moss i Christopher Fay sfotografowali na policji wiele dokumentów (których za cholerę nie mogę znaleźć bo albo pokasowane albo nie ma i już). Prasa dostała się również do informacji więc powstał dosyć duży chaos informacyjny, choć oczywiście takie osoby jak John Rowe z kontrwywiadu. Wśród gości miał być także Anthony Blunt (sowiecki szpieg, MI5), piosenkarz Cliff Richard, piosenkarz Jess Conrad, bardzo wiele ludzi z Monday Club, którzy przechwycili Partię Konserwatywną, Cyril Smith i podobno wielu innych (tutaj lista gości i skasowanych zdjęć Mary Moss). Sprawa jest oczywiście wiele większa z odgałęzieniami do innych grup i seryjnych morderców ale muszę ją na razie zostawić. Dodajmy tylko, że gang Cooke’a i Elm Guest House wiązano również z siatką na Dolphin Square gdzie pojawiał się Peter Hayman (to ten kryty przez Thatcher dyplomata, ciekawa kariera z szefowaniem placówkami MI6 w Jugosławii i na Malcie, według prokuratora generalnego „miał obsesję na punkcie filmów z zabijaniem dzieci przez tortury seksualne”), Cyril Smith czy Peter Morrison (sekretarz Thatcher, o jego seksie z szesnastoletnimi męskimi prostytutkami informowała Edwina Currie, która sama przydzieliła Savile’a do Broadmoor). W wielkim kompleksie mieszkalnym przy Dolphin Square było podsłuchiwanych i kontrolowanych w wygodny sposób mieszkało wiele osób z naszej opowieści i ze świata polityki: Christine Keeler i Mandy Rice-Davies (afera Profumo), John Vassall (sowiecki szpieg), Charles de Gaulle, Oswald Mosley, Harold Wilson czy księżniczka Anna.

Częściowa lista gości w Elm Guest House. Słabo ale widoczny: John Rowe (MI5), Cliff Richard (piosenkarz), wiele ludzi z Monday Club.

Najciekawsza jest jednak działalność charytatywna Savile’a w organizacjach mających chronić dzieci. Brał udział w paru kampaniach i znalazł sobie przykrywkę. To wszystko. Ale niepokojąco przypomina to pewną bajkę dla dzieci. Mianowicie Ian Fleming (ten sam co od Playboya, Crowleya i Jamesa Bonda) napisał dla swojego syna bajkę Chitty-Chitty-Bang-Bang. Bajka zostaje przerobiona na film o tym samym tytule, do którego scenariusz luźno oparty na książce, pisze pilot myśliwca i oficer wywiadu Roald Dahl. W jego adaptacji filmowej pojawia się postać hycla łapiącego dzieci. Niby drobnostka. No to zobaczmy resztę dorobku Dahla do którego zalicza się taka klasyka jak np. Gremliny. W książce Charlie i fabryka czekolady mamy serię wypadków przydarzającą się dzieciom i żarcik ze słowem „snozzberry” – w Fabryce czekolady dzieci lizały jakieś słodycze o smaku „snozzberry”. To słowo pojawia się w starszym opowiadaniu dla dorosłych gdzie pewna dama próbuje założyć kondoma na „snozzberry”(a w ekranizacji Johnny Depp robi z Willy Wonki socjopatę znęcającego się nad odwiedzającymi jego fabrykę irytującymi dziećmi; wersja z 1971 też jest chora) – niby nic takiego. W jednej z jego ostatnich książek Wiedźmy mamy grupę czarownic ukrywających się pod szyldem organizacji charytatywnej Royal Society for the Prevention of Cruelty to Children (Savile działał w National Society for the Prevention of Cruelty to Children). Cel czarownic z bajki? Eksterminacja dzieci poprzez zamianę w myszy w szkole, mokrą robotę mieli wykonać nauczyciele, którzy nieświadomi zamiany dzieci w myszy mieli je pozabijać. Nie wiem o czym świadczą zainteresowania pisarskie Dahla ale na pewno o niczym dobrym. Czytelnikom Dahl nie podobał się od dawna bo istniała nawet strona http://roalddahlsucks.blogspot.com. Teraz przyjrzyjmy się jego działalności podczas wojny.

NSPCC – National Society for the Prevention of Cruelty to Children. Na zdjęciu Savile z premier Margaret Thatcher zbiera datki dla szpitala Stoke Mandeville gdzie molestował i gwałcił około sześćdziesiąt osób w tym poważnie chorą ośmiolatkę.

Ekranizacja Wiedźm z 1990 z Anjelicą Huston i Rowanem Atkinsonem.

Dahl w czasie wojny walczył jako pilot RAF. W 1942 po tym jak został zestrzelony, przeniesiono go do Stanów na stanowisko attaché w brytyjskiej ambasadzie. W zespole z takimi ekspertami jak C. S. Forester, David Ogilvy i Ian Fleming miał za zadanie przełamywać izolacjonistyczne nastroje w Stanach. Zapoznał się też z Williamem Stephensonem, który jako szef British Security Co-ordination wciągał Amerykanów do wojny już od 1940 na przykład poprzez zamach bombowy w którym zginęło dwóch policjantów i fałszywe niemieckie mapy. Zamachu bombowego mieli dokonać naziści, bo niby czemu nie walczyć z kolejnym mocarstwem morskim? Dahl po swoim przybyciu nie zajmował się jedynie propagandą, ale również dupczeniem na potęgę wszystkiego co się rusza pozyskiwaniem osobowych źródeł informacji. Zamieszkał w domu Charlesa E. Marsha, który był wydawcą, właścicielem wielu gazet, bliskim współpracownikiem wiceprezydenta Henry’ego A. Wallace oraz przyjacielem przyszłego prezydenta Johnsona, który po zamachu na prezydenta Kennedy’ego skontaktował się z Marshem jako jednym z pierwszych gdy powrócił do Waszyngtonu a w czasie pierwszego przejazdu do Białego Domu wstąpił do domu Marsha (ale miał też powody do antypatii bo jego partnerka Alice Glass miała romans z Johnsonem). Gdy Glass i Marsh się pogodzili kupili sobie dom przy 2136 R Street w Waszyngtonie. Pojawiali się tam między innymi Henry A. Wallace, Claude Pepper, Jesse H. Jones, Henry Morgenthau (sekretarz skarbu, ten od planu rozwalenia Niemiec po wojnie), Drew Pearson, Lyndon B. Johnson, Walter Lippmann, Walter Winchell, Ralph Ingersoll oraz młody prawnik prezydenta Roosvelta Creekmore Fath. Dahl zaprzyjaźnił się z Eleanor Roosevelt dzięki czemu był zapraszany do Białego Domu, zawarł dosyć zażyłą znajomość z Ernestem Hemingwayem (sowiecki szpieg) oraz z baronem Beaverbrook, który w czasie wojny odpowiadał za produkcję lotniczą (baron Beaverbrook jest mniej znany jako Max Aitken, a jego prabratankiem jest wspominany już często Jonathan Aitken). Do kochanek Dahla należały na przykład Clare Boothe Luce (nasza stara znajoma; Dahl rzekomo skarżył się ambasadorowi Lordowi Halifaxowi, że „jest kompletnie wyjebany po trzech nocach z rzędu”) czy Millicent Rogers (dziedziczka Standard Oil), której kochankiem był równocześnie Ian Fleming (skuteczny tylko wobec masochistek).

Dahl w czasie wojny

Nie wiem czy wzmianki w książkach Dahla o czymś świadczą ale na pewno dają do myślenia tak jak jego powiązania. Natomiast Savile i jego praca dla organizacji charytatywnej mogły być częścią czegoś większego. Na przykład pracownicy organizacji pomocowej Oxfam byli oskarżani o gwałty w Czadzie i na Haiti, również na dzieciach. Poza tym Oxfam był oskarżany o wspieranie Tamilskich Tygrysów. Inna organizacja charytatywna – World Vision International to prawdopodobnie front CIA. Prowadziła obozy uchodźców w takich miejscach jak Wietnam, Honduras, Sabra i Szatila czy Kuba. Pojawiła się też w Jonestown po masakrze dokonanej przez Jima Jonesa. Aktywiści chcieli na miejscu budynków sekty osiedlić uciekinierów z Laosu. W przeszłości szefem World Vision był John Warnock Hinckley, Sr., który był także szefem Vanderbilt Energy Corporation oraz dużym donatorem dla wiceprezydenta. Syn Hinckleya – John Hinckley, Jr., próbował zastrzelić prezydenta Reagana w 1981 i gdyby mu się udało to były szef CIA i wiceprezydent w jednym czyli George Bush senior, zostałby prezydentem. Innym pracownikiem World Vision był Mark David Chapman (ojciec – sierżant lotnictwa) czyli zabójca Johna Lennona. Zarówno Hinckley jak i Chapman byli miłośnikami książki CIA Manual: A Study Of Assassination Buszujący w zbożu, co z jakiegoś powodu wszyscy uważają za bardzo ważne. Lennon zginął przed budynkiem w którym mieszkał, czyli tam gdzie Roman Polański kręcił w 1968 Dziecko Rosemary. Poza tym Chapman niedługo przed zabójstwem wybrał się na Hawaje po to by spotkać się z Kennethem Angerem. Anger wspominał to spotkanie jako nękanie przez Chapmana:

„He told me he was showing his films at the University of Hawaii in September when Chapman approached him. The reason Anger remembered him was because Chapman „bugged” him about the celebrities Anger knew.

He asked me if I knew Mick Jagger. Well, Jagger did the music to one of my films, and I told him he was a friend of mine for more than 10 years. Then he said, ‚Oh, then you must know the Beatles. You must know John and Yoko. You live in New York. Tell me about them. How often do you have dinner with them?’

Na spotkaniu Anger dostał także od Chapmana dwa naboje od rewolweru. Ciekawe czy Anger miał powód by nie lubić Lennona? Alex Jones, dziennikarz radiowy, opowiadał w jednej ze swoich audycji, że robił wywiady z członkami rodziny Lennona, którzy powiedzieli mu, że artysta pisał przed zabójstwem jakieś piosenki o „satanistach z Nowego Jorku”. Kenneth Anger żyje do dziś i twierdzi, że nie jest satanistą. Większość pedofilów, która mogłaby zostać oskarżona nie żyje bo po prostu umarli ze starości a sprawa wyszła na jaw po ich śmierci. Jimmy Savile po zgonie nadszarpnął reputacją Esther Rantzen, która przez długie lata w BBC udawała głupią i ślepą, kryjąc go. Oczywiście po skandalu zaczęła narzekać, że może on zniszczyć jej dziedzictwo w postaci Childline – infolinii pomagającej typować dzieci dzieciom. Śledztwem został objęty Mick Starkey – inspektor policji i kierowca Savile’a a oskarżony został były burmistrz Scarborough Peter Jaconelli. Inni kierowcy: Dave Smith i Ray Teret poszli do więzienia za pedofilię.

Teret to ciekawa postać bo znał się z Savile’m od bardzo dawna kiedy byli jeszcze początkującymi DJ-ami. Teret był młodszy więc go wspomagał i wszędzie woził. Potem ich drogi się rozdzieliły i Savile znalazł się w legalnym i dobrze wyposażonym Radiu Luxemburg, które wysyłało nowiuśką muzykę z Laurel Canyon i Carnaby Street również do Europy Wschodniej, natomiast Teret znalazł się w pirackim Radio Caroline nadającym ze statku, który pływał poza zasięgiem brytyjskich władz i nadawał tą samą muzykę do Wielkiej Brytanii (co powinno wam przypomnieć o tym, że Michael Hollingshead założył podobną stację, dokładnie tak samo jak brytyjski major Paddy Roy Bates). Na statku jako DJ-e i radiowcy pracowali między innymi: Tony Blackburn (zwolniony podczas śledztwa dotyczącego z Savile’a z BBC za niespójne zeznania w sprawie gwałtu na Claire McAlpine), Roger Gale (przyszły poseł, w BBC odpowiadał za dziecięcą telewizję), Roger Day (najpierw w Radio Caroline potem w Radio Luxembourg), Simon Dee (prawdziwe nazwisko: Cyril Nicholas Henty-Dodd, przed Radio Caroline służył w RAF i stacjonował w Bagdadzie razem z jednostką wywiadu), Tony Prince (prawdziwe nazwisko: Thomas Whitehead, najpierw w Radio Caroline potem w Radio Luxemburg), Spangles Muldoon (prawdziwe nazwisko: Chris Cary, najpierw w Radio Caroline potem w Radio Luxemburg), Keith Skues (karierę zaczynał w wojskowym radiu w Niemczech następnie Caroline i Luxemburg, potem w zespole prasowym RAF), Dave Lee Travis (prawdziwe nazwisko: David Patrick Griffin, skazany w zawieszeniu za molestowanie kobiet), Tommy Vance (prawdziwe nazwisko: Richard Anthony Crispian Francis Prew Hope-Weston; Stany Zjednoczone potem Caroline i Luxemburg, ojciec – inżynier od elektroniki; poza tym takiego nazwiska nie mają raczej społeczne doły). Poza tym w Radio Caroline pracowało trochę Amerykanów jak na przykład Jack Spector, który pierwszy puszczał Beatlesów za oceanem czy Emperor Rosko (Michael Joseph „Mike” Pasternak; ojciec Joe Pasternak– producent w Hollywood), który zdobywał doświadczenie radiowe na lotniskowcu USS Coral Sea. Ważnym ale niezwiązanym z Radio Caroline i Luxemburg promotorem nowej muzyki był także John Peel (John Robert Parker Ravenscroft, w wojsku operator radaru). Po zakończeniu służby wojskowej w wieku 21 lat pojechał do Stanów, gdzie spłatał świetnego psikusa: podając się za dziennikarza przedostał się na konferencję prasową gdzie policja chwaliła się przed całym światem świeżo schwytanym Lee Harveyem Oswaldem (a Elliot Mintz, którego cytatem zaczęliśmy odcinek, stał się znany dzięki wywiadowi z Rolandem Bynumem – kumplem Oswalda z marines). Żoną Peela została piętnastolatka, która po rozwodzie popełniła samobójstwo.

John Peel
A group of the newly appointed Radio One DJ’s pose outside Broadcasting House in 1967. (Left to right) Pete Drummond, Tony Blackburn, Dave Cash, Kenny Everett (kneeling), Duncan Johnson, Chris Denning, Ed Stewart, Mike Ahern, John Peel.

Dorzućmy do tej listy jeszcze kilka osób: Chris Denning (prezenter radiowy, który pracował razem z Keithem Skuesem w radiu brytyjskiej armii, skazany za pedofilię), Freddie Starr (pojawiał się z Beatlesami jeszcze w Hamburgu, oskarżany o macanie nastolatki u Savile’a), Jonathan King (producent muzyczny i pedofil), Gary Glitter (piosenkarz, skazany za posiadanie kolekcji porno z dziećmi, podobno pojawiał się w Elm Guest House), Rolf Harris (kumpel Savile’a skazany za molestowanie). Chciałem jeszcze napisać co nieco dziwnych karierach w przemyśle rozrywkowym typu Leslie Grantham. Facet najpierw był w wojsku i stacjonował w Niemczech, gdzie zastrzelił taksówkarza, po wyjściu z więzienia został aktorem, po czym do niego wrócił bo w Internecie walił konia przed jakąś nastolatką. Nie ma chyba jednak potrzeby ciągnąć tej wyliczanki. Ukrywanie prawdy o przemyśle rozrywkowym musiało się oczywiście wiązać z szantażowaniem kluczowych postaci, co mam nadzieję tutaj pokazałem. Ale to wyszło na jaw. A co nie wyszło? To nieważne. Ważne, że jest rok 1968, Roman właśnie wziął ślub z Sharon Tate, stoi na progu samolotu i uśmiecha się, bo wie, że dobrze wykonał swoje zadanie. Za chwilę Roman wsiądzie do środka. Z jego dorobkiem zapoznał się już producent filmowy Robert Evans, który zaintrygował go propozycją nakręcenia okultystycznego horroru. Roman myślami jest już daleko za oceanem. Myśli o nowej willi, kolegach z Polski i tych dziwnych ludziach z pentagramami, których poznał w Anglii…

***

London calling, now don’t look to us

Phony Beatlemania has bitten the dust

Miało być o Llanddewi Brefi a wyszło takie coś. Nic nie szkodzi to poboczny wątek. Znalazłem jeszcze kilka ciekawostek o Beatlesach. Ich dźwiękowiec Alexis Mardas sprzedawał urządzenia podsłuchowe między innymi królowi Jordanii. Innym znajomym Beatlesów był syn prezydenta Geralda Forda. Jest też więcej zgonów. Ginie Richard Asher (ojciec Jane i Petera o których była mowa, lekarz – odkrywca zespołu Münchhausena) najpierw zaginął na sześć dni ale potem okazało się, że popełnił samobójstwo. Zwłoki „samobójcy” znaleziono w jego własnej piwnicy. Ginie w wypadku samochodowym Tara Browne, kumpel Beatlesów i arystokrata. W podobnym czasie przedawkował też Brian Epstein. Ich zgony łączy koroner podpułkownik Gavin Thurston (koroner także przy zgonach takich osób jak Keith Moon, Judy Garland, Mama Cass, Jimi Hendrix i Stephen Ward) oraz patolog przeprowadzający sekcje zwłok Donald Teare (pracował także przy zwłokach Hendrixa, Bruce’a Lee i wielu innych).

 

9 thoughts on “Droga do San Francisco #3: Anarchia w Albionie

  • CheHelmut

    Szacunek za ogrom roboty jaką przy tym wykonałeś, wiem z własnego doświadczenia jak niełatwym jest pozbierać info znalezione w sieci w klarowną całość. Fajnie się to wszystko czyta, gęsta sieć powiązań między przytoczonymi osobami czyni paradoksalnie klarowniejszym pewne fenomeny popkulturowe i polityczne, tak naprawdę widać, że odpowiada za nie stosunkowo niewielka grupa dobrze znających się wprost czy pośrednio osób w dodatku o szemranych powiązaniach z takimi czy innymi agendami rządowymi, ze szczególnym uwzględnieniem tych tajnych. Tyle na razie, więcej skrobnę jak to wszystko przetrawię mentalnie a póki co zaraz umieszczam Twój blog w polecanych u mnie, nie wiem w sumie czemu tyle z tym zwlekałem, wybacz.

    • Jan Kowalski

      Dziękuję za pochwały ale średnio jestem zadowolony z tego wpisu pod względem stylu, który mógłby być jaśniejszy. Pojawiły się też błędy rzeczowe, które systematycznie poprawiam – więc na przykład: jedno z zabójstw Sutclife’a miało miejsce tuż przy domu Jimmy’ego Savile’a (nie Sutclife’a).
      Dzięki za polecenie na blogu, ja także zamieszczę Twój w polecanych zwłaszcza że z przyjemnością go zawsze czytam. Ale ogarnięcie tego od strony technicznej trochę potrwa.

      „Tyle na razie, więcej skrobnę jak to wszystko przetrawię mentalnie”
      Czekam więc niecierpliwie na zwyczajową tyradę w komentarzach 😀

  • Dla mnie tutaj są trzy hity:

    Saville i jego powiązania (choć o tych pedofilach ze służb już wiedziałem)

    Bracia Kray i ich powiązania

    Rotszyldowie i ich powiązania

    Wspomniałeś o Mountbattenie. W „Skandalach angielskich dworów” Marka Rybarczyka mowa jest o tym jak David Mountbatten jego brat, w 1939 r. pokazywał album z twardą pedofilską pornografią. Zdjęcie każdego ze sprawców w akcji było poprzedzone stroną z jego herbem. Album później trafił do British Museum i znajduje się w dziale prohibitów. Rybarczyk pisał też o udziałach księcia Filipa, małżonki Elżbiety II na wspólnych przyjęciach z Keeler i Profumo. Alfons od Keeler został zabity a mówił m.in. o ceremoniach satanistycznych.

    • Jan Kowalski

      Książka Rybarczyka to nówka. Pewnie można było się zapoznać na targach książki. Sam bym chętnie pogadał z autorem.

      O Mountbattenie czytałem różne plotki ale moim problemem jest albo nieznajomość literatury albo brak takowej ze względu na rozwojowy charakter sprawy Savile’a. Korzystałem głównie ze źródeł prasowych, które do kupy zbierał taki dziwny blog Aangirfan, który poza tym, że często podaje plotki albo kłamstwa jest też czystym chaosem. Po napisaniu tekstu znalazłem na nim na przykład info o powiązaniu morderców z wrzosowisk (czyli także napomkniętej Myry Hindley) z mafią, politykami i Savilem:
      http://aanirfan.blogspot.com/2015/09/cliff-richard-jimmy-savile-myra-hindley.html

  • CheHelmut

    Tyrady póki co sobie odpuszczę:) ale szukając info o Hefnerze natrafiłem na inną [nie]ciekawą postać i od razu pomyślałem, że to coś dla Ciebie :

    https://www.youtube.com/watch?v=-nn4oRtG4vI

    Facet był niemal zawsze na miejscu, gdy tylko coś dramatycznego się działo :

    https://bbook.com/uncategorized/george-plimpton/

    Rasowy WASP rzec by można, tylko gdzieś na boku marginalna wzmianka w biogramie podaje istotne jak sądzę info :

    ”Plimpton was a demolitions expert in the post-World War II Army. After returning to New York from Paris, he routinely fired off fireworks at his evening parties.”

    https://en.wikipedia.org/wiki/George_Plimpton

    A imprezować to on potrafił, prawdziwy był zeń ”lew salonowy”, dosłownie [ w komentarzu ] :

    ”near the close of the evening, george selected the youngest and prettiest woman at the party (jill excepted, on both counts), picked her up, causing her to shriek with laughter, and carried her upstairs to mom’s bedroom. we sat around and finished the champagne til they were done.”

    http://jamesdickey.blogspot.com/2010/10/party-at-carolyn-kizers-house.html

    http://www.bronxbanterblog.com/2013/03/11/mostly-the-voice-2/

    http://www.vulture.com/2018/03/george-plimpton-apartment-parties-paris-review.html

    – łącząc przyjemne z pożytecznym tj. penetracją na rzecz rządu środowisk intelektualnych, literackich przede wszystkim :

    https://www.henrymakow.com/2018/06/CIA-Manufactued-Modern-US-Literature%20.html

    Wszędzie gdziekolwiek się nie obejrzysz tam służby, nawet tam gdzie nie spodziewałbyś się ich jak środowiska hermetycznej awangardy sztuki, świat mody, przemysł rozrywkowy czy porno… Na pewno tam również działają, w każdym razie Hefner obstawiający dział ”soft” ewidentnie był tajniakiem, jego obsesja na punkcie sekretnych wyjść i tuneli oraz powiązania jakie ukazałeś o tym świadczą.

    • Jan Kowalski

      No proszę, świat jest mały. Właśnie się zastanawiałem co łączy pisarzy W.H. Audena, Allena Ginsberga i Normana Mailera poza miejscem zamieszkania. Okazuje się, że na imprezce gdzie Mailer dźgnął swoją żonę nożem startował też do Plimptona i Jasona Epsteina.
      Z samej Wikipedii widać, że Plimpton to bardzo ciekawa postać, dzięki za zwrócenie uwagi. Jego ojciec był zatrudniony jako szef paryskiego przedstawicielstwa firmy prawniczej Elihu Roota czyli założyciela Council on Foreign Relations. Ci wszyscy ludzie są jednak związani z Nowym Jorkiem i coś tam oczywiście muszę o nich wspomnieć. Nas interesuje jednak przede wszystkim San Francisco.

  • MiniMe

    Przy tej ilości nazwisk musisz rozrysować „drzewo powiązań” . Wtedy przystępność twoich artykułów wzrośnie o 100%.
    Wiem że to dużo roboty ale wiele by to dało.

Skomentuj Jan Kowalski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *